Złapała Cię chrypka?

Chrypka jest bardzo nieprzyjemną dolegliwością. Nie tylko bardzo utrudnia nam mówienie, ale również sprawia, że dla innych brzmimy raczej nieprzyjemnie (za wyjątkiem delikatnej, seksownej chrypki). W większości przypadków jest to jednak źle kojarzone – albo z chorobą gardła, albo z alkoholowym przepiciem. Warto jednak zapoznać się z konkretnymi przyczynami chrypki, zanim zaczniemy wystawiać swoje sądy. Przede wszystkim chrypka jest wynikiem zaburzenia drgań fałdów głosowych krtani. Przez to w obrębie głośni powstaje turbulentny przepływ, a on z kolei jest odpowiedzialny za to, że nasz głos staje się szorstki i matowy. W jakich okolicznościach rozwija się chrypka? Przede wszystkim bezpośrednio – mogą bowiem zostać w jakiś sposób uszkodzone lub podrażnione fałdy głosowe. Są również inne przyczyny, które mogą zasadniczo wpływać na to, czy będziemy mieć chrypkę, czy też nie. Może dojść bowiem do uszkodzeń związanych z mięśniami krtani. Może być to powiązane albo bezpośrednio z uszkodzoną samą tkanką mięśniową, albo może dojść do uszkodzenia nerwów w obrębie tej tkanki. W każdym z tych przypadków powstanie nieprzyjemna chrypka oraz będziemy mieć wrażenie wysiłku, jaki musimy włożyć w każde wypowiadane przez nas słowo. Przykładowo, jeżeli byliśmy na żaglach i mocno nadwyrężyliśmy krtań śpiewając do białego rana: nie powinniśmy się niczemu dziwić.